sobota, 8 listopada 2008

masz marzenia, chcesz osiągnąć ważne cele, dopiąć swego...wiele przeżyjesz, doświadczysz, zobaczysz...stracisz wiarę w marzenia, cele, idee...pojedź w góry, wyjdź na najwyższy szczyt...tam niebo styka się z ziemią, tam słychać modlitwy świata, tam problemy stają się tak błahe...idź na szczyt góry i zrzucaj po drodze wszystko co brudne, zużyte, niepotrzebne...idź tak obnażona...niech prowadzi Cię Duch...Stań na szczycie i krzycz na całe gardło: "Dosyć lęku!" i niech te słowa dokonają w Tobie przemiany, przemiany z człowieka słabego, w twierdzę. Uda Ci się bieg ukończyć, dotrzeć do mety, zwyciężyć. W to, ponad wszytko wierzę........

Brak komentarzy: